niedziela, 30 grudnia 2012
Truskaweczki i kropeczki
...ale długo mnie tu nie było...
Goście wyjechali więc wzięłam się do roboty i powoli nadrabiam zaległości.
Tyle się działo w naszym życiu i domu przez ten okres świąteczny, że nawet nie zdążyłam zauważyć,że to już po świętach.
...a działo się...
Przyjechała do nas rodzinka z zagranicy...W Wigilię a właściwie zaraz po Kolacji Wigilijnej mój przyszły zięć oświadczył się mojej młodszej córce...były kwiaty i piękny pierścionek, no i masę łez, ale ze szczęścia:) miło popatrzeć jak młodzi się kochają.
No, a w drugi dzień Świąt obchodziliśmy z mężem 25 rocznicę ślubu. Sama nie wiem kiedy to minęło:)
Tak, że gości pełen dom i dużo wrażeń do wspominania.
A dzisiaj prezentuję Wam znowu przepiśnik.Te ostatnie bardzo się podobały więc dorobiłam jeszcze kilka, w końcu niedługo Dzień Babci:)
Chyba nabieram coraz większej wprawy w ich robieniu:))
A tak w ogóle to dziękuję wszystkim za moc miłych życzeń świątecznych no i za odwiedzinki na moim blogu i oczywiście za pozostawianie przemiłych komentarzy:)
3 komentarze:
Fajny przepiśnik, też planuje taki zrobić dla mojej mamy. Gratulacje dla narzeczonych! to już niedługo będziesz się bawić na weselu:)!
Śliczny przepiśnik :)
Najserdeczniejsze gratulacje dla Córki :)
Pozdrowionka...
cudne te twoje przepiśniki.....:) samych wspaniałych , twórczych dni w nowym roku....zdrowych i uśmiechniętych!:)
Prześlij komentarz